Niedawno ogłoszono kolejną datę! Rok 2024. Myślisz, że masz czas... ufff.... znów odroczone nieuniknione. Weź głęboki oddech, masz jeszcze kilka lat.
Ile "końców świata" już przeżyłeś? Ja kilkanaście. Teraz to się nazywa "resetem", tak "współcześnie" i "niereligijnie". Ale to ten sam patent i ta sama "religia". Ezoteryka walczy o wyznawców z innymi religiami. Niektóre jej odłamy nazywają to jeszcze "wydarzeniem".
Najważniejsze końce świata i resety od XXw:
1874 - Świadkowie Jehowy i niektórzy Adwentyści Dnia Siódmego, obliczają na podstawie fascynacji Piramidą Heopsa i chronologiami biblijnymi powrót Chrystusa
Potem przesuwają na 1914, potem na 1918 i kilka kolejnych
1977 - kolejna data końca świata
1984
1999
To te, które najbardziej zapamiętałem. Między tym kilka razy "naukowcy obliczyli" datę zderzenia z kometami lub asteroidami. I tu paradoksalnie "nauka" okazała się być równie fałszywa co religie.
Nowa Religia New Age i jej frontierzy czyli "LIGHT WORKERS" ogłaszają, że w 2012 roku zdarzy się WIELKI RESET i nastanie NOWA ERA oparta na miłości i duchowości. Opierają to o KALENDARZ MAJÓW, dany im przez szarych bogów z kosmosu. (link do artykułu)
Niektórzy "obcy", którzy inkarnowali to z innych światów jak George Kavassilas, ogłaszał, że w 2012roku przebudzona Ziemia podniesie swoje wibracje i stanie się SŁOŃCEM, po czym nastanie Nowa Era.
Inni twierdzili, że 2012 jest rokiem przejścia z 3D do 5D.
I co? Gdzie są ci, którzy wierzyli w to jak w wyrocznię? DOJĄ LUDZI DO DZIŚ Z KASY SKŁADAJĄC KOLEJNE OBIETNICE. WIDAĆ NIEKTÓRZY KOCHAJĄ BYĆ DOJENI. Więc albo są "bydłem", jak ludzi nazywają "elity" i Kościół Katolicki ("parafianin" dosł. głupie, nieme bydło) lub owcami i baranami. Bo w większości dają sobie "nawinąć na uszy" kolejny "makaron".
"Wy, awangarda, Gwiezdne Nasiona, dostarczacie paliwa, Adamantynowych Cząstek Światła, aby uaktywnić Nasiona wzniesienia, które były zasiane na Ziemi ponad 2000 lat temu." (link)
Przywódcy tych ruchów oczywiście potrzebują kasy, "aby na końcówce uratować jak najwięcej dusz", a do tego potrzebne są media, marketing, nakłady finansowa do szerzenia tej swoistej "EWANGELII KOŃCA".
Ponieważ nic zauważalnego się nie wydarzyło w 2012 Light Workersi ogłosili, że w 2012 roku nastąpiło PRZEJŚCIE do 5D części istot światła, głównie zwierząt. Dowodzić to miały obserwacje masowego wymierania przedstawicieli różnych gatunków. Spadały ptaki z nieba, plaże zawalone były martwymi krabami, delfinami, padały renifery i inne. Ogłoszono, że PRZENIOSŁY SIĘ DO 5D. A kolejna tura dla ŁOŚWIECONYCH adeptów New Age nastąpi w 2017r, co poprzedzi WIELKA POWÓDŹ. Osobiście byłem ostrzegany przez Moskalikową, żeby uciekać z Pomorza, bo Bałtyk wedrze się przynajmniej po Poznań.
Niedawno przeczytałem: "Wielkie Przebudzenie – 2019, Rok Prawdy" (reklamowane na stronach krystala).
Kilka tygodni temu usłyszałem Lalaka i Skwarka. Niestety wpisują się w to wielkie "wodzenia za nos". Matematycy, którzy w oparciu o daty i chronologie wyliczyli, że cykliczny reset wydarzy się dokładnie w 2024r. Kiedy słuchałem ostatnich audycji Lalaka wpadłem i na ten artykuł National Geographic (link) pod tytułem "Nasza cywilizacja potrwa do 2050 roku. Wyliczone i potwierdzone naukowo". I cytat z nagłówka:
"31 lat. Tyle czasu ma ludzkość, według opublikowanego przez australijskie centrum naukowe Breakthrough National Centre for Climate Restoration."
Tyle FAKTY.
Wiele razy piszę, nie tylko ja, o niewidzialnej technologii dojenia człowieka z jego energii. Po to stworzono system czakr, to nakładka na nasze naturalne 5 centr energetycznych (splot słoneczny, dłonie, stopy, głowa. Czakry to WTYCZKI do rozbitej na siedem części JEDNEJ ŻYCIOWEJ ENERGII CZŁOWIEKA. Podobnie otwierania czakry korony, odwapnianie i kult szyszynki oraz mentalnego, umysłowego oświecenia poprzez nią. Budzenie energii węża kundalini i tym podobne.
Ale tych technologii jest więcej. Dziś doprowadzono do perfekcji technologię mind control, czyli zarządzania ludzkimi myślami, postawami i zachowaniami.
Skracając i do wniosków. Głosiciele dat mają wpięty niewidzialny KABEL w swój umysł. SĄ TUBĄ NASZYCH WROGÓW. Niektórzy robią to nieświadomie i w dobrej wierze. inni celowo wprowadzają zament jak niejaki Cobra, czy Corey Goode, Cosmic Disclosures oraz David Wilcock. Z moich badań wynika, że Cobra i Wilcock (zawdzięczający sławę i popularność mediom głównego nurtu), to agenci ZATRUDNIENI PRZEZ AMERYKAŃSKIE AGENCJE DO PRANIA MÓZGÓW ADEPTOM NEW AGE. Nie ma potrzeby byś mi wierzył. Doświadcz tego sam.
W jakim celu to się robi?
Żeby nas OSŁABIĆ, aby OPÓŹNIĆ budzenie się człowieczej świadomości. Mechanizm jest prosty i działa jak wszystkie religie. Masz myśleć, że jesteś kimś ułomnym, niedoskonałym, niewykształconym w pełni, wadliwym produktem natury, nieudanym wybrykiem. Czyżby pomyłka? A czy natura popełnia pomyłki? Ani zwierzęta, ani ssaki, ptaki, ryby - nikt, JEDYNIE TY "potrzebujesz POMOCNIKÓW, PRZEWODNIKÓW, MISTRZÓW, ANIOŁÓW, OBCYCH, GALAKTYCZNEJ FEDERACJI, ORIONITÓW, NORDYKÓW, szaraków" ABY CI POMOGLI WZNIEŚĆ SIĘ NA "WYŻSZY DUCHOWY POZIOM". Jak np. Bashar, który jak karabin maszynowy klepie przez członka satanistycznej i pedofilskiej loży Hollywood (Deryl Anka), czy Abraham Hick przez inne medium - jest ich całę mnóstwo. Ale duchowość, ani świadomość, czy życie nie mają poziomów, ani pionów na drabinie hierarchii.
Co robi religia?
- "Jesteś grzesznikiem, sam nic nie możesz, nie masz wpływu na rzeczywistość, jesteś zgubiony"!
Jakie jest więc wyjście i jednocześnie ich własna odpowiedź na tezę przez nich postawioną na Twój temat?
- "Potrzebujesz Mesjasz, Zbawiciela, Przewodnika, Kapłana, Pośrdenika "
Tu nawet nie chodzi, że te wilki w owczych skórach drenują kieszenie owiec. ONI ODWODZĄ NAS OD OBUDZENIA, GŁOSZĄC OBUDZENIE. Sprytne, prawda? Diabolicznie sprytne zagranie.
Kiedy nadchodzi "godzina zero" jakiejś przepowiedni ludzie się spinają i napinają oraz mitężą, aby spełnić wszystkie ogłoszone warunki potrzebne do zaliczenia w POCZET "WYBRANYCH". Kiedy nic nie następuje wyznacza się kolejną "godzinę zero" i mechanizm odtwarza cały cykl od nowa. - "Masz tyle a tyle czasu na przygotowania, zdążysz".
Ty odkładasz w czasie ZAŁATWIENIE WAŻNYCH SPRAW W SWOIM ŻYCIU (ZMIANA JEST W TERAZ, A NIE W "PÓŹNIEJ").
Mało tego, Twoja UWGA JEST ODCIĄGANA OD TEGO CO MOŻE CIĘ UWOLNIĆ I ZAKOŃCZYĆ TO PANOWANIE MROKU I NASZĄ NIEWOLĘ. TOTALNE OSZUSTWO I ODCIĄGANIE.
Reset nastąpi. Zawsze następuje. To są ich gry. Czasem sami, jako kreatorzy, tworzymy taki reset gdy uznamy, że dalszy "rozwój" danej cywilizacji zagraża nam samym. W takich resetach wspiera nas ziemia i jej świadomość. Moja rada? ODCIĄĆ SIE OD TEGO CAŁEGO SYFU DOJENIA ENERGII I UWODZENIA.
TERAZ, DZIŚ, NATYCHMIAST rozmówić się z samym sobą. Wyłączyć wszystkie głosy, cały szum, wejść w siebie samą i spotkać się ze sobą samą w ciszy. Tam zobaczyć "kim jestem jak nikt nie patrzy", jak myślisz, że nikt Cię nie widzi i nie słyszy. Jak się zachowujesz, jakie masz myśli, kim jesteś? NATYCHMIAST odnowić wewnętrzny dialog, bo to jedyne miejsce spotkania, połączenia ze Źródłem Życia. Oczyszczać się duchowo, od programów, ale też od niemoralności, zdrady, niewierności etc etc. Przypomnieć sobie TERAZ kim jesteś i jak wielką masz moc PRZEMIANY RZECZYWISTOŚCI. Nie wizualizować niczego. INTENCJA ma znaczenie, a nie OBRAZY w naszej głowie. "Pragnę przemiany, powrotu do siebie, odnowienia, przywrócenia świadomości, mocy, powrotu i rozkwitu życia według pryncypiów DOBRA, Życia, Miłości. Oczyszczenia od wszystkiego co nie służy nam, mi, Tobie, naturze, życiu. Nie musisz nawet wiedzieć jakie "gówno" w sobie nosisz. Spalaj wszystko SZCZERĄ INTENCJĄ. Możesz wszystko. Jeśli jesteś życiem, a nie mrokiem.
Co za różnica kiedy przyjdą resety? Będąc życiem zawsze jesteś Życiem. Zawsze jesteś gotów. Bez Twojej wiedzy i akceptacji nic nie może się wydarzyć. Albo zdecydujesz Ty, albo inni zrobią to za Ciebie.